Dom w Toskanii
Dom w Toskanii? Czemu nie! Jak Polak zakochuje się w cyprysach, winie i życiu jak z filmu
Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się oglądać „Pod słońcem Toskanii”, patrzeć na Frances kupującą dom z rozpadającym się dachem i pomyśleć: „Ja też tak chcę!”? Jeśli tak, to witaj w klubie – klubie Polaków zakochanych w Toskanii. Tylko że my, Polacy, zamiast porzucać wszystko po rozwodzie i jechać do Cortony w poszukiwaniu nowego życia, robimy to bardziej strategicznie: z kalkulatorem, Excellem, a czasem i z teściową.
Ale spokojnie – Toskania wcale nie wymaga rezygnacji z rozsądku. Wystarczy trochę odwagi, znajomość włoskiego (albo dobry agent nieruchomości) i już możesz mieć swój kawałek raju. Oto przewodnik, który pomoże Ci przejść z marzeń do działania – oczywiście z humorem, bo jak mówi stare toskańskie przysłowie (które właśnie wymyśliliśmy): „Bez śmiechu nie kupisz domu z widokiem na winnicę.”
Dlaczego wszyscy kochają Toskanię? (A Polacy szczególnie)
Zacznijmy od rzeczy podstawowej: Toskania to miejsce, gdzie czas się zatrzymuje, wino nigdy się nie kończy, a zachody słońca są tak piękne, że nawet Twoja babcia z Radomia uznałaby je za „jak z pocztówki”. Ale co konkretnie przyciąga Polaków?
-
Krajobrazy: Fale wzgórz, cyprysy jak z katalogu IKEA, żółte domki z kamienia i zielone winnice. Instagram płonie.
-
Jedzenie: Bo kto nie marzy o ravioli domowej roboty z sosem truflowym i lampką Chianti?
-
Mentalność: Mniej stresu, więcej „domani”.
-
Ceny nieruchomości? Tak, nie żartujemy – w wielu częściach Toskanii można znaleźć apartament lub dom taniej niż mieszkanie w Warszawie. Serio.
Apartament czy dom? Oto jest pytanie!
Kiedy Polak myśli o nieruchomości we Włoszech, to wyobraża sobie… wszystko. Z jednej strony apartament z balkonem z widokiem na Florencję, z drugiej – wiejski dom z kamienia, w którym poranna kawa smakuje jak objawienie. Co więc wybrać?
🏢 Apartament w mieście:
-
Dobrze, jeśli chcesz być blisko sklepów, kultury i… pociągów do Pizy.
-
Idealny pod wynajem turystyczny – to świetna inwestycja!
-
Mniej pracy, więcej espresso w barze obok.
🏡 Dom wśród winnic:
-
Dla tych, którzy chcą uciec od wszystkiego (łącznie z korkami i sąsiadami).
-
Zazwyczaj większy metraż i ogród = grill, figi i rozmaryn rosnący pod oknem.
-
Trzeba trochę popracować (dach, kanalizacja, fontanna z amorem), ale za to jaki klimat!
Czy Polak może kupić nieruchomość w Toskanii?
Oczywiście! Włochy nie mają nic przeciwko temu, żebyś został ich sąsiadem. W praktyce:
-
Nie potrzebujesz włoskiego obywatelstwa.
-
Możesz kupić jako osoba prywatna albo przez spółkę.
-
Potrzebujesz tylko Codice Fiscale (taki włoski PESEL) i konto we włoskim banku.
-
Proces jest bezpieczny – nad transakcją czuwa notariusz (notaio), a w odróżnieniu od Polski, notariusz naprawdę czyta dokumenty przed podpisem!
Ile kosztuje dom w Toskanii? (Nie bój się, nie zawsze miliony)
Ceny w Toskanii są… bardzo zróżnicowane. Możesz wydać 150 000 euro na uroczą ruinę z widokiem (i 100 000 na jej remont), ale też kupić apartament w centrum małego miasteczka za 80–120 tys. euro.
Przykładowe ceny (stan na 2025):
-
Cortona: apartament 2-pokojowy – od 140 000 €
-
Arezzo (centrum): 3 pokoje – ok. 160 000 €
-
Wioska w Chianti: dom z ogrodem – od 200 000 €
-
Okolice Volterry – stare kamienne domy od 100 000 €
-
Pisa (miasto uniwersyteckie): apartamenty od 130 000 €
Oczywiście, jeśli marzy Ci się willa jak z filmu z Diane Lane, przygotuj budżet z sześcioma zerami. Ale uwaga – często to właśnie małe miasteczka mają najwięcej uroku i najlepsze ceny.
A co z remontem? Czyli „zio, to tylko mała naprawa!”
Włosi są mistrzami optymizmu: pęknięty dach to „piccolo problema”, brak kanalizacji to „tutto si sistema”. Ale spokojnie – przy dobrym tłumaczu (albo wsparciu MooseCasaItalia 😉) można wszystko zorganizować:
-
Lokalni fachowcy znają się na kamieniu, drewnie i stylu rustico.
-
Włosi uwielbiają personalizować – możesz stworzyć wnętrze marzeń.
-
Możesz uzyskać dotacje na renowację historycznych domów (tak, serio).
Życie w Toskanii: jak to wygląda naprawdę?
Wyobrażasz sobie siebie w lnianej koszuli, idącego przez targ warzywny z koszykiem pełnym oliwek i pomidorów? Masz rację – tak to wygląda. Ale też:
-
Urząd gminy (Comune) zamyka się na sjestę – między 13:00 a 16:00 nie załatwisz NIC.
-
Sąsiedzi są cudowni, ale będą wiedzieć, że wróciłeś do domu o 2 w nocy.
-
Poczta to rytuał, nie instytucja.
-
Życie towarzyskie to codzienny rytuał – bar, piazza, wino, rozmowy o pogodzie i mamie.
Toskania dla inwestora: nie tylko dla romantyków
Jeśli nie planujesz od razu zamieszkać w Toskanii, możesz potraktować zakup nieruchomości jako inwestycję:
-
Turyści kochają Toskanię – wynajem krótkoterminowy może dać świetne zyski.
-
Sezon trwa niemal cały rok – poza zimą, prawie zawsze są odwiedzający.
-
Możesz korzystać z domu latem, a resztę roku zarabiać.
Ważne: pamiętaj o przepisach dotyczących wynajmu turystycznego – MooseCasaItalia pomoże Ci wszystko załatwić legalnie i bez stresu.
Jak MooseCasaItalia może Ci pomóc? (I dlaczego warto z nami pogadać, zanim kupisz ruinę bez dachu)
My wiemy, że Toskania to nie tylko piękne zdjęcia na Instagramie. To także dokumenty, biurokracja, włoskie skróty i pytania typu „dlaczego geometra zniknął po pierwszym spotkaniu?”. Dlatego:
-
Znajdziemy dla Ciebie dom lub apartament, który spełni Twoje potrzeby (i nie zrujnuje Ci portfela).
-
Pomożemy w załatwieniu formalności – od Codice Fiscale po notariusza.
-
Współpracujemy z lokalnymi architektami, geometrami, ekipami remontowymi.
-
Przetłumaczymy i wyjaśnimy wszystko po polsku, włosku, angielsku i… z uśmiechem.
Podsumowanie: Toskania czeka na Ciebie. A my Cię tam zaprowadzimy
Dom w Toskanii to nie mit. To bardzo realna opcja – czy chcesz w nim mieszkać na stałe, czy tylko spędzać lato, czy też traktować go jako inwestycję. Nie musisz być Frances z filmu. Możesz być sobą – Polakiem z marzeniem i planem. A my, MooseCasaItalia, jesteśmy tu po to, by to marzenie spełnić.
Zacznij od rozmowy z nami. Może już za kilka miesięcy zrobisz sobie poranną kawę pod cyprysem. A jeśli jeszcze się wahasz… obejrzyj raz jeszcze film. Tylko nie odpowiadamy za łzy wzruszenia.
Zainteresowany? Napisz do nas na contact@moosecasaitalia.com albo odwiedź nas w Rzymie, Florencji albo online. Cyprysy już rosną – czekają tylko na Ciebie.